ONKOLOGIA
Brzmi groźnie, ale sens tego tytułu dla nas ma nieco inne znaczenie. To nowe wyzwanie, które nadeszło razem z końcem 2023 roku. Kolejny krok w naszym rozwoju biznesowym, w kreacji miejsc dla użyteczności publicznej. Tym razem tworzymy – to jest stan aktualny, a prace są w toku – nowe bistro na terenie Świętokrzyskiego Centrum Onkologii. Bistro, które dokładnie rzecz ujmując działało tam od końca lat 90, a teraz – już pod naszymi skrzydłami – przechodzi przemianę. Będzie jadłodajnio-czytelnią, miejscem na chwilę relaksu, odpoczynek, refleksje. Gdzie posiłek, książki, wyciszenie, będą szły w parze. W naszym zamyśle bistro ma być enklawą normalności w miejscu, do którego niechętnie przychodzimy, w którym ból, strach są na porządku dziennym. To wyzwanie dla nas aby – szanując ból, cierpienie, chorobę – dać osobom tam pracującym czy przebywającym odrobinę poczucia, że jest nieźle, ze będzie lepiej. Wymyśliliśmy menu, które ma walory prozdrowotne, ale i smakowe. Wprowadziliśmy mnóstwo książek, czasopism, wygodnych foteli, mniejszych i większych stolików. Można zjeść, napić się kawy, poczytać, pogadać. Można pobyć w warunkach „nieszpitalnych” nie wychodząc z obiektu. A obiekt to potężny – samo odkrywanie ŚCO zajmuje nam całe godziny. To takie małe miasto, z całym arsenałem działów, z setkami zatrudnionych ludzi i niestety z setkami pacjentów, zarówno tych na stałe, jak i tych przychodzących codziennie na badania. Czasami spokojnych i opanowanych, czasami przerażonych… Dlatego to jedyne miejsce, do którego osób z zewnątrz nie będziemy zapraszać. Nikomu nie życzymy pobytu na onkologii. Ot po prostu. Bądźcie zdrowi. W tym czasie my, tu na Artwińskiego postaramy się dać trochę normalności tym, których zdrowie szwankuje…